Zwykle do gotowania rosołu używamy (oprócz indyka lub wołowiny) podudzi z kurczaka. Dzięki temu unikamy nadmiaru tłuszczu w zupie, a jednocześnie otrzymujemy zbalansowany smak. Filety z podudzi wrzucamy do zamrażalnika i kiedy jest ich już wystarczająca ilość przygotowujemy paszteciki. Idealne jako przekąska do filmu, meczu czy piwa.
Eksperymentowaliśmy z farszami wielokrotnie i tym razem wyszedł nam na tyle smaczny, że postanowiliśmy się podzielić przepisem.
Eksperymentowaliśmy z farszami wielokrotnie i tym razem wyszedł nam na tyle smaczny, że postanowiliśmy się podzielić przepisem.
SKŁADNIKI (16 poduszeczek):
- 2 opakowania ciasta francuskiego
- mięso z 2-3 filetów z podudzi z kurczaka
- pół papryki
- pół ostrej świeżej papryczki
- 6 pieczarek
- 15 dag goudy lub edamskiego
- 2 ząbki czosnku
- pół cebuli
- curry
- papryka słodka wędzona
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
- jajko
- sezam lub czarnuszka - opcjonalnie
Mięso, cebulę i czosnek drobno kroimy i podsmażamy na rozgrzanym oleju. Dodajemy curry i wędzoną paprykę. Smażymy chwilę i dorzucamy pokrojoną w drobną kostkę paprykę i papryczkę chilli.
Pieczarki ścieramy na tarce, dodajemy do farszu, doprawiamy solą i pieprzem i i smażymy, aż grzyby puszczą sok. Mieszamy, dopóki płyn nie wyparuje. Wyłączamy i studzimy.
Starty ser łączymy z wystudzonym farszem. Ma się roztopić dopiero w piekarniku.
Ciasto francuskie rozwijamy, lekko wałkujemy, dzielimy poziomo na pół, pionowo na 4. Dzięki temu otrzymamy 8 prostokątów. Wypełniamy farszem, sklejamy. Wierch smarujemy roztrzepanym jajkiem. Posypujemy sezamem lub czarnuszką (opcjonalnie) i pieczemy w 180 stopniach na środkowej półce (funkcja góra-dół) na papierze do pieczenia. Poduszeczki są gotowe, kiedy się zarumienią, również pod spodem.
Najlepiej smakują na ciepło.
Smacznego!
Zaufałam Wam w sprawie Gongbao, a że te paszteciki rzuciły mi się w oko, postanowiłam zaufać Wam i z tym przepisem. Zrobiłam rosół i zrobiłam pasztetów z 1 rolki ciasta. Szczerze? Powątpiewałam, że mięso z rosołu, takie wygotowane może być dobre, ale jestem zaskoczona pozytywnie. Ciasteczka zniknęły migiem. Dobre - naprawdę dobre.
OdpowiedzUsuńCzasami warto poeksperymentować z nowymi rzeczami :) Pozdrawiamy!
Usuń