Przyszły wakacje, a więc czas wycieczek, czy jednodniowych wypadów za miasto. W słoneczne dni, których jest tak niewiele, warto wybrać się z bliskimi na piknik do pobliskiego parku lub na łąkę. To doskonały sposób, aby spędzić aktywnie czas z dziećmi lub najzwyczajniej w świecie poleżeć na trawie :)
Na takie okazje warto zatroszczyć się o kosz ze smakołykami, które umilą nam czas oraz napełnią brzuchy. Zamiast zaopatrzyć się w paczki chipsów i niezdrowych napoi, znacznie lepiej jest sięgnąć po wodę mineralną z plastrami cytryny i mięta, domowe kanapki i ciasteczka, a w porze obiadowej podać nasze przepyszne warzywne kotleciki :)
SKŁADNIKI:
Na takie okazje warto zatroszczyć się o kosz ze smakołykami, które umilą nam czas oraz napełnią brzuchy. Zamiast zaopatrzyć się w paczki chipsów i niezdrowych napoi, znacznie lepiej jest sięgnąć po wodę mineralną z plastrami cytryny i mięta, domowe kanapki i ciasteczka, a w porze obiadowej podać nasze przepyszne warzywne kotleciki :)
SKŁADNIKI:
- 1/2 główki kalafiora
- 2 duże marchewki
- 2 małe cukinie
- 2 mała cebule
- 1 duża papryka
- 6 pieczarek
- 1 jajko
- 3/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- pieprz
- sól
- sezam do obtoczenia
- margaryna Optima Omega 3
SOS:
- 1 mały kubek jogurtu greckiego
- 1/2 ogórka
- garść listków mięty
- sól
- pieprz
Wszystkie warzywa poza papryką ścieramy na tarce. Paprykę kroimy w drobną kosteczkę. Solimy i odstawiamy na 15 minut, aby warzywa puściły sok.
Teraz przygotowujemy sos. Do jogurtu dodajemy drobno pokrojonego ogórka oraz posiekane listki mięty. Doprawiamy solą i pieprzem i wstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę, aby smaki się połączyły.
Odciskamy warzywa, dodajemy przyprawy oraz jajko. Stopniowo dosypujemy mąki. Wszystko zależy jak odsączyliśmy warzywa, im bardziej, tym mniej mąki będzie potrzeba.
Masę odstawiamy na 30 minut do lodówki, aby nieco stężała. Dzięki temu łatwiej będzie się formowało kotleciki.
Wyjmujemy ciasto z lodówki i formujemy zgrabne kotlety. Masę najlepiej nabierać łyżką, aby były jednej wielkości. Dzięki temu, będą się smażyły w takim samym tempie.
Gotowe placuszki obtaczamy w sezamie. Sezam nada lekko orzechowego smaku oraz ukryje warzywa przed dziećmi :)
Na niewielkiej patelni roztapiamy łyżkę margaryny Optima Omega 3 i układamy na niej kotlety, nie za ciasno, aby łatwo się je obracało. Smażymy przez 3-4 min z jednej i drugiej strony, aż do delikatnego zarumienieni się sezamu. Smażenie na margarynie dodatkowo nada maślanego smaku i kotlety staną się po prostu smaczniejsze.
Usmażone placuszki odsączamy na ręczniku papierowym i zostawiamy do wystygnięcia.
W osobnym pojemniczku umieszczamy sos.
Na niewielkiej patelni roztapiamy łyżkę margaryny Optima Omega 3 i układamy na niej kotlety, nie za ciasno, aby łatwo się je obracało. Smażymy przez 3-4 min z jednej i drugiej strony, aż do delikatnego zarumienieni się sezamu. Smażenie na margarynie dodatkowo nada maślanego smaku i kotlety staną się po prostu smaczniejsze.
Usmażone placuszki odsączamy na ręczniku papierowym i zostawiamy do wystygnięcia.
W osobnym pojemniczku umieszczamy sos.
Kotleciki można jeść nożem i widelcem lub bez sztućców, maczając w sosie. Dzięki temu danie to stanowi doskonałą przekąskę w plenerze :)
Smacznego!
Wyglądają świetnie i na pewno smakują obłędnie :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńSuper pomysł, na pewno pysznie smakują :)
OdpowiedzUsuńSuper te kotleciki, jestem ciekawa ich smaku :)
OdpowiedzUsuńProszę zatem spróbować ;-)
UsuńBardzo lubię warzywne kotleciki, zarówno na ciepło, jaki i na zimno (np. w lunchboxie). Z sosem tzatziki smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńPyszne są to prawda ;-)
UsuńŚwietne te kotleciki :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń