Zupa gulaszowa

Dzisiaj podsyłamy przepis na zupę wielofunkcyjną. Dlaczego? To bardzo proste. Po pierwsze mocno rozgrzewa, co jest niezwykle istotne przy mrozie panującym za oknem. Po drugie bez problemu zastąpi cały obiad, z powodzeniem można mówić tutaj nie o zupie, a daniu jednogarnkowym. Po trzecie danie jest idealne dla zabieganych oraz studentów. Pyszny obiad można ugotować w bardzo krótkim czasie, bez wielkich nakładów finansowych.

SKŁADNIKI:

• 500 g łopatki wieprzowej (może też być szynka)
• 200 g pieczarek
• 2 łodygi selera naciowego
• 1/2  marchewki
• 1/2 pietruszki
• 1/2 białej częśći pora
• 3 ziemniaki
• 1 papryka (u nas pół żółtej i pół czerwonej)
• ostra papryczka - opcjonalnie

• 2 liście laurowe
• 3 kulki ziela angielskiego
• 1 łyżeczka majeranku
• 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej
• sól
• pieprz

• mąka do obtoczenia mięsa
• olej do smażenia

W dość dużym garnku nastawiamy wodę razem z przyprawami. Najlepiej na małym ogniu, aby wszystkie aromaty miały możliwość się uwolnić.

Mięso kroimy w kostkę i delikatnie obtaczamy w mące. Smażymy na dość mocno rozgrzanym oleju, najlepiej partiami, aby nie obniżyć jego temperatury i nie spowodować, że wsiąknie w mięso. Ma się jedynie zamknąć, by zachowało jędrność. Prosto z patelni przerzucamy do gotującego się wywaru. Na tej samej patelni smażymy pokrojone pieczarki, aż puszczą sok i razem z nim wlewamy do zupy.

Kroimy marchew i pietruszkę i również dorzucamy do garnka. 

Teraz zabieramy się za obieranie ziemniaków. Kiedy będą już pozbawione skórek, kroimy w kostkę i od razu wrzucamy do zupy. Nie moczymy w wodzie, ani nie przepłukujemy po pokrojeniu, dzięki temu nie wypłuczemy naturalnej skrobi, która w połączeniu z mąką z mięsa zagęści całość.

Dodajemy resztę warzyw i gotujemy pod przykryciem przez 30 min. Po tym czasie sprawdzamy gęstość zupy, jeśli jest rzadka, zostawiamy na niewielkim ogniu na kolejne 30 min, ale już bez przykrycia. Część płynu odparuje i uzyskamy idealną gęstość zupy.
Dobrze smakuje także ze świeżym jasnym pieczywem.

Smacznego!