Jest zima - musi być zimno. I właśnie z powodu tego w naszym domu ostatnio królują mocno rozgrzewające potrawy. Dzisiaj na stół wjechała zupa krem z kukurydzy z dodatkiem rozgrzewającego chilli. Krem okazał się strzałem w dziesiątkę w taki mróz. Dlatego postanowiliśmy się nim z Wami podzielić. Wykonanie tego dania zajmuje niewiele czasu, a sam przepis jest naprawdę prosty.
Zapraszamy!
Zapraszamy!
SKŁADNIKI:
- 1 litr bulionu, może być rosół wraz z włoszczyzną
- 1 puszka kukurydzy
- 1 niewielki por
- 1-2 ostre papryczki
- 2 łyżki masła (najlepiej klarowane)
- 2 łyżki mąki
- 200 ml passaty, przecieru lub pomidorów z puszki *
- 100 ml śmietanki kremówki
- bazylia - może być świeża
- sól
- pieprz
- * u nas jest to domowy przecier, robiony podczas sezonu na pomidory i pasteryzowany w słoiki
DODATKOWO (opcjonalnie):
- chleb tostowy
- ser żółty
Jeżeli mamy rosół z włoszczyzną, nie wyrzucamy jej, tylko zostawiamy w garnku i całość podgrzewamy. Kiedy bulion będzie ciepły - nie musi się gotować, wrzucamy odcedzoną kukurydzę i pod przykryciem doprowadzamy do zagotowania. Po tym czasie blendujemy całość na gładką masę.
Papryczkę kroimy w krążki, jeśli zależy nam na podbiciu ostrości nie wyrzucamy pestek, tylko dodajemy je wraz z pokrojoną papryczką do zupy. Ponownie przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu.
Pora kroimy w krążki i smażymy na maśle. Kiedy się zeszkli dosypujemy mąkę i energicznie mieszamy. Powstałą zasmażkę wraz z porem przekładamy do zupy. Dodajemy pomidory, bazylię, solimy i pieprzymy, Dolewamy śmietankę i gotujemy przez chwilę.
W zależności od upodobania, można podać z grzankami z serem z chleba tostowego.
U nas wierzch posypaliśmy pietruszką, pokrojoną papryczką chilli i parmezanem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz