piątek, 17 listopada 2017

Śledzie Dziadka Mariana

Powoli zaczynami myśleć o Bożym Narodzeniu. W każdym domu są potrawy bez których nie wyobrażamy sobie świątecznego stołu. Tym razem chcieliśmy podzielić się z Wami przepisem na super smaczną sałatkę śledziową. Autorem receptury jest nasz kochany Dziadek, który jednocześnie pozostaje niedoścignionym mistrzem w robieniu śledzi. :)






SKŁADNIKI:
  • 1 kg matiasów (filety śledziowe w solance)
  • 1 duże słodkie jabłko
  • 4 ogórki konserwowe
  • 1 mały słoiczek grzybków w zalewie octowej (u nas maślaki)
  • 2 cebule
  • 100 ml oleju słonecznikowego
  • 1 - 2 łyżeczki octu *
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka pieprzu

  • * Ilość octu zależna jest od kwaśności grzybków. Jeśli są mocno kwaśne, możemy całkowicie zrezygnować z dodawania octu.


Filety śledziowe moczymy 2 - 3 godziny w zimnej wodzie. Czas zależy od ich stopnia zasolenia.

Jabłko i ogórki kroimy w jednakową kostkę. Cebulę kroimy wzdłuż i siekamy w pióra. Wymoczone i opłukane śledzie kroimy w dość grube, ok. 3 cm pasy.

Wszystko wrzucamy do dużej miski i dodajemy grzybki wraz z zalewą. Jeśli jest bardzo rzadka, część zlewamy. Dolewamy olej i ocet oraz wsypujemy cukier i pieprz. Mieszamy, przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy solą, cukrem i octem.

Tak przygotowane śledzie z powodzeniem możemy przełożyć do słoika i przechowywać do tygodnia czasu w lodówce.




Smacznego!

33 komentarze:

  1. hmmm wyglada dosc ciekawie :D a czy te grzyby nie będą za kwaśne do tych ogórków i śledzi??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będzie. Ważne, aby jabłko było słodkie, np. Lobo lub Ligol. Warto spróbować zalewę z grzybów, aby wiedzieć ile dodać octu :)

      Usuń
  2. Dla mnie jedyną formą śledzi, jaką akceptuję są śledzie w oliwie z oliwek i ziołach ;) Inne mi zwyczajnie nie smakują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na takie śledziki jestem chętna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez śledzi nie ma wigilijnego stołu, wasza propozycja jest bardzo apetyczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie w takiej wersji śledzi nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy pomysł, takich jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas w rodzinie mistrzem w robieniu śledzi jest nasza babcia :D Jednak my zbytnio nie przepadamy za śledziami pod jakąkolwiek postacią ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. To krótko- bardzo lubię Waszego Dziadka!!! Takie śledzie to super na stół wigilijny. Biorę przepis i czekam na WOW , od Swoich.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chętnie bym zjadła. Wygląda pysznie i bardzo apetycznie. Aż mi ślinka pociekła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam śledzie pod każdą postacią :) wyglądają pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale pyszne śledzie, mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczne! Wypróbuję w tym roku na Wigilię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie, ciekawy przepis, śledzi z marynowanymi grzybkami, przynajmniej jako jednej potrawy, jeszcze nie kosztowałem. Grzybków w occie u mnie po wrześniowych wyprawach dostatek więc przepis wypróbuję. I to w trzech wersjach, z kurkami, borowikami i gąskami. I może w czwartej, mieszanej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest myśl - takie śledziki z kurkami marynowanymi - POEZJA!

      Usuń