Szarlotka to jedno z tych deserów, którego smak zna każdy z nas. Niewiele jest osób, które odmówiłoby kawałka tego wyśmienitego jabłkowego ciasta.
Podobnie jak serników, również rodzajów szarlotek jest nieskończenie wiele. W naszym domu ostatnio furorę robił Kisielowiec (klik). Ostatnio postanowiliśmy wrócić jednak do bardziej tradycyjnych smaków, czego efektem jest wspaniale aromatyczny i pachnący w całym domu jabłecznik.
CIASTO:
Podobnie jak serników, również rodzajów szarlotek jest nieskończenie wiele. W naszym domu ostatnio furorę robił Kisielowiec (klik). Ostatnio postanowiliśmy wrócić jednak do bardziej tradycyjnych smaków, czego efektem jest wspaniale aromatyczny i pachnący w całym domu jabłecznik.
CIASTO:
- 3 szklanki mąki
- 250 g zimnego masła lub margaryny
- 3 żółtka
- 2 łyżki śmietany 18 %
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
FARSZ:
- 4 duże jabłka
- 1 łyżka cukru *
- 1 łyżeczka cukru waniliowego lub wanilionowego *
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 3 - 4 sproszkowane goździki
PIANKA:
- 3 białka
- szczypta soli
- 1/2 szklanki cukru
- 1 duży budyń waniliowy
- 1/3 szklanki oleju
- płatki migdałowe do posypania
* w zależności od słodkości jabłek można dać mniej lub więcej
Mąkę przesiewamy na stolnicę razem z proszkiem do pieczenia. Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka wlewamy do dołka zrobionego w mące, a białka wstawiamy do lodówki. Margarynę lub masło siekamy na mniejsze kostki. Jak najszybciej wyrabiamy ciasto. Wkładamy do woreczka i do lodówki na 1 godzinę lub dłużej.
Jabłka obieramy ze skórki, kroimy na ćwiartki i na talarki. Zasypujemy cukrem oraz dodajemy przyprawy.
Tortownicę o średnicy 28 cm lub blachę o podobnych wymiarach wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik włączamy na 180 stopni, funkcja góra - dół.
Ciasto dzielimy na 3 części. 1 z nich wkładamy z powrotem do lodówki. Pozostałe 2 wałkujemy na kształt blachy, pamiętając, aby zrobić rant.
Ciasto nakłuwamy widelcem i wkładamy do piekarnika na 10 minut, aby się podpiekło.
W tym czasie przygotowujemy piankę. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno. Partiami wsypujemy cukier ciągle miksując. Następnie powoli wsypujemy budyń i mieszamy na jednolitą masę. Na samym końcu, nie przerywając miksowania powoli wlewamy olej.
Na podpieczonym blacie układamy jabłka i przykrywamy pianką. Na wierzch ścieramy pozostawioną część ciasta oraz posypujemy migdałami. Wstawiamy do piekarnika na 35 minut.
Po upieczeniu studzimy i wedle uznania posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Pięknie wyrosła ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrezentują się niesamowicie i tak na pewno smakują :) Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńPyszna była ;)
Usuńbardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńMy też! :)
UsuńMam pytanie....... gdzie wykorzystujemy drugą część ciasta
OdpowiedzUsuń2/3 na spód i boki, pozostałą 1/3 ścieramy na wierzch :)
UsuńTaki jeszcze na ciepło to raj dla podniebienia <3
OdpowiedzUsuńDokładnie! :) I ten aromat..
UsuńO jejku, ale bym taki kawałeczek z chęcią zjadła :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak my :)
UsuńTakie ciasto to ja bardzo chętnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam szarlotkę, chociaż kojarzy mi się z jesienią, to właściwie chętnie się skuszę i w lecie :)
OdpowiedzUsuńJesień coraz bliżej..
UsuńCiasto, które nigdy mi się nie znudzi, pycha <3
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentuje!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeraz najlepszy czas dla szarlotek:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! :)
UsuńCudowna szarlotka
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPyszne ciasto :)
OdpowiedzUsuńSzarlotkę jadłam już w niezliczonej ilości wersji, ale z budyniową pianką jeszcze nigdy. Skuszę się i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDobra była
OdpowiedzUsuńJedną cześcią ciasta wykładamy spód, a co z drugą? Bo trzecią ściera się na wierzch.
OdpowiedzUsuń"Ciasto dzielimy na 3 części. 1 z nich wkładamy z powrotem do lodówki. Pozostałe 2 wałkujemy na kształt blachy, pamiętając, aby zrobić rant."
UsuńArcydzieło! Dużo bym oddała, żeby móc ją zjeść.
OdpowiedzUsuńTo może z mąką bezglutenową?
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka to moje ulubione ciasto i mimo że w pieczeniu jestem kiepska to twoj przepis krok po kroku wypróbuję w ten weekend. Na pewno się uda.
OdpowiedzUsuńPozdawiam
Czarownica z natury
https://www.czarownicaznatury.com
Trzymam kciuki :)
UsuńŚwietna szarlotka, nawet cudowna!
OdpowiedzUsuń